niedziela, 17 sierpnia 2014

Rodzinka w komplecie

Czy pozując do zdjęcia selfie we trójkę na plaży - my i Oliwka - jesteśmy rodzinką w komplecie?
Myślę że w pewnym sensie tak! wierze w to ze tam gdzie niebo tam i nasi chłopcy, spoglądają na nas i cieszą sie z naszych radosnych dni we trójkę na żywo, a w piątkę w sercach...

To był szybki wypad na krótki urlop, nasza Buba (bo tak nazywa ją tata) spisała sie na medal, morskie powietrze jej slużylo, a najedzona i przebrana moze leżeć z nami w łóżku obdarzając nas coraz śmielszymi uśmiechami powodując u nas zupełną błogość i zatracenie czasu...

środa, 6 sierpnia 2014

Lek na całe zło...

I jest... juz od miesiąca jest z nami Oliwka!
Ciężko było sie przełamać by tu o tym napiać - wkońcu to blog dla chlopcow, moja terapia...
ale od teraz niech to będzie blog rodzinny dla chłopców [*] i niej <3
I obiecuje sobie by przychodzić tu nie tylko wtedy gdy smutek przepełni mnie całą ale także wtedy gdy ogarnie mnie nieposkromiona radość!
Bo dni radosnych jest dużo, dużo więcej...

Nie potrafię jeszcze ogarnąć tego jak to jest, ze prosto z brzucha trafiła w moje ramiona - taka cudowna, wspaniała, idealna i tak podobna do Tymka.

A teraz kiedy już trochę się poznałyśmy nie mogę nadziwić się ze to ja - mama - jestem dla niej wszystkim (no, tata też jest ;-) ) lekiem na ból, na płacz, na mokrą pieluche, na głod - jestem takim lekiem na całe zło i jest to wspaniałe uczucie <3